Każdy z nas w pewnym momencie porzucił postanowienia, czy działanie tak proste, jak nieważny plan ćwiczeń lub bardziej skomplikowany jak wieloletni remont mieszkania. Ale dlaczego tak się dzieje? Dlaczego porzucamy nasze plany? Okazuje się, że istnieje wiele powodów, które, na szczęście dla nas, oznaczają, że istnieje wiele rozwiązań.
Po pierwsze, zorganizujmy się: istnieją dwa duże powody rezygnacji z postanowień. Pierwsze wiadro pełne jest problemów z motywacją – tak naprawdę nie chcesz robić projektu, nie widzisz sensu, jest nudny lub awersyjny.
Drugie wiadro jest pełne problemów związanych z kontynuacją. Są one wyraźnie różne: nie możesz tracić czasu, organizować się lub czuć się przytłoczonym.
Po pierwsze: zacznijmy od rozwiązywania problemów od pierwszego wiadra – motywacji.
Znajdź powód
Bardzo ważne jest, aby dobry powód temu, co robisz. Postanowienia często się porzucają, ponieważ kurz wyrzucany przez każdy nowy projekt – zmiana nawyków, wykonywanie niesławnej pracy, poświęcanie długich godzin – może zasłonić większy obraz potencjalnych korzyści. Znajdź więc przekonującą odpowiedź na pytanie: „Dlaczego robię to w pierwszej kolejności?” Dlaczego w ogóle bierzesz udział w tym bezsensownym kursie? Ponieważ zdobycie certyfikatu otworzy lepsze oferty pracy i uczyni z ciebie świetny wzór do naśladowania dla swoich dzieci. Dlaczego nie podoba ci się ta papierkowa robota? Ponieważ uzyskanie pożyczki pozwoliłoby twojej małej firmie na prawdziwy start.
Ponownie przemyśl odpowiedzialność
Klasyczną wskazówką, aby zmotywować się do postanowienia, jest: „powiedz komuś, abyś był odpowiedzialny”, „podziel się swoim celem w mediach społecznościowych” lub „wyślij go do wszechświata”. Odpowiedzialność za siebie czyni cuda dla niektórych osób, ale nie dla wszystkich. W rzeczywistości wielu to się nie udaje. Dla wielu z nas poczucie odpowiedzialności jest podobne do poczucia zamknięcia, kontroli lub pozbawienia wolności. Gdy tylko dowiesz się, że inni oczekują od ciebie określonego rezultatu, buntujesz się i tracisz wszelką motywację. Wbrew intuicji apel o niezrealizowanie postanowienia rośnie, gdy tylko opublikujesz gdzieś tę informację. Często się zdarza tak, że wolisz pracować nad czymś prywatnym, dopóki nie spełni on twoich standardów, a potem ujawnisz to światu. Opowiadanie światu, zanim będziesz gotowy, obniża motywację szybciej niż dziurawy materac. Jeśli którykolwiek z tych sposobów myślenia brzmi dla ciebie prawdziwie, możesz zachować swoje postanowienie dla siebie. Jeśli zaś ujawnianie swoich planów daje ci dodatkowego kopa, wiesz co robić.
Pamiętaj, że są etapy
Nowe postanowienie może być jak romans. Na początku jesteśmy oczarowani – to wszystko, o czym możemy myśleć. Czujemy dreszczyk emocji, myśląc, planując i wyobrażając sobie nasz projekt. Ale potem coś się zmienia. Tak jak każda relacja ma pierwszą walkę, każde postanowienie ma swoje pierwsze uciążliwe zadanie. Choć może być fajnie wyobrazić sobie, jak wyglądasz słodko w nowych ubraniach treningowych, nadejdzie chwila, gdy na zewnątrz będzie dziesięć stopni, ciemno, i nadszedł czas, aby iść na siłownię. W tym momencie porzucamy rzeczy – kiedy przestają być fantazją i zaczynają być rzeczywistością. Ale tak jak rozwiązaniem każdego problemu dotyczącego relacji nie jest „rozpoczęcie innej relacji”, rozwiązaniem trafienia w drobiazgowość projektu nie musi być „znalezienie nowego projektu”. Zajmijmy się zatem drugim koszykiem powodów rezygnacji z postanowień – problemami z realizacją.
Sprowadzaj do szczegółów
Rozpoczęcie dużego, niejasnego postanowienia, takiego jak „nauka fotografii”, „gotować więcej w domu” lub „nauka włoskiego”, szybko staje się przytłaczające. Trudno wiedzieć, od czego zacząć, jaki jest następny krok lub kiedy osiągnąłeś swój cel. Dlatego poświęć trochę czasu na określenie najmniejszych szczegółów. Sprowadzenie postanowienia do jego najistotniejszej specyfiki sprawia, że jest szybki, nieprzeciągający i znacznie łatwiejszy do wykonania. Zamiast więc „zdrowo się odżywiać”, należy uprościć i sprecyzować, dopóki nie osiągniesz „stop napojom gazowanym”. Zamiast realizować projekt przygotowania do sezonu bikini (co, jeśli się nad tym zastanowić, można osiągnąć triumfalnie bez względu na typ ciała, po prostu kupując bikini), uprość i sprecyzuj, aż nowe postanowienie będzie nosił nazwę np. „przebiegnę dwa kilometry bez zatrzymywania się”. Taka specyfika cię wyzwoli.
Budując od podstaw nastaw się na przeszkody
Spodziewaj się, że zaczniesz od początku. Nieuchronną częścią każdego dużego postanowienia jest nauczenie się, jak to zrobić. W końcu nigdy wcześniej nie budowałeś budy dla psa, nie otwierałeś kawiarni ani nie nauczyłeś się Photoshopa – ma sens, że po drodze pojawią się problemy. Ta wskazówka jest najbardziej przydatna, gdy próbujesz rozpocząć postanowienie, które wymaga codziennej zmiany nawyków, takich jak ćwiczenia, dieta lub nauka umiejętności wymagającej ciągłej praktyki. Częścią nauki, jak trenować lub grać na gitarze klasycznej, jest zastanawianie się, jak będzie pasować do twojego życia. I to wymaga trochę eksperymentów. Więc spodziewaj się, że zaczniesz od nowa nie tylko raz, ale wiele razy. Zamiast oznaczać ślepą uliczkę jako porażkę, stanie się ona kolejnym drogowskazem na drodze do sukcesu. Nie bez powodu mówimy, że człowiek uczy się na błędach.